Proces zdrowienia z uzależnienia to nie jednorazowe postanowienie, lecz złożona i często bolesna droga wewnętrznej przemiany. Osoby uzależnione przechodzą przez szereg psychicznych i emocjonalnych faz, zanim osiągną trwałą trzeźwość. Zrozumienie, jakie są fazy zmiany w terapii uzależnień, może pomóc nie tylko terapeutom, ale również rodzinom i samym osobom uzależnionym lepiej zrozumieć ten proces.
Zaprzeczenie – pierwszy mur w terapii uzależnień
Etap zaprzeczenia to punkt wyjścia, który często zaskakuje swoim zasięgiem i głębokością. Osoba uzależniona może funkcjonować przez lata, nie dopuszczając do siebie informacji, że jej zachowania mają charakter patologiczny. To właśnie wtedy mechanizmy obronne psychiki – racjonalizacja, minimalizacja, projekcja – stają się dominującymi narzędziami pozwalającymi przetrwać. Zaprzeczenie pełni rolę ochronną, pozwalając uniknąć konfrontacji z wstydem, winą i lękiem przed zmianą.
Na tym etapie często pojawiają się takie stwierdzenia jak: „Mam wszystko pod kontrolą”, „Nie jestem uzależniony, po prostu lubię się napić”, czy „Mógłbym przestać w każdej chwili, gdybym tylko chciał”. Osoba uzależniona może też przerzucać winę na otoczenie: partnera, szefa, stresujący styl życia. Terapia w tym okresie jest zazwyczaj nieskuteczna, jeśli osoba nie doświadcza silnego bodźca zewnętrznego – np. utraty pracy, kryzysu rodzinnego, interwencji bliskich czy przymusowego leczenia.
Psychoterapeuci muszą działać tu niezwykle ostrożnie – z jednej strony konfrontować pacjenta z rzeczywistością, z drugiej nie burzyć jego podstawowego poczucia bezpieczeństwa. Właśnie dlatego zaprzeczenie uznawane jest za najtrudniejszy etap do przełamania – to niewidzialny mur, który chroni przed prawdą, ale jednocześnie blokuje drogę ku zdrowieniu.
Uświadomienie problemu – przełomowy moment wewnętrznej walki
Moment uświadomienia sobie, że życie wymyka się spod kontroli, to jedna z najważniejszych faz całego procesu. To wtedy osoba uzależniona zaczyna dostrzegać fakty, które wcześniej wypierała – konsekwencje swojego zachowania, cierpienie bliskich, pogarszający się stan zdrowia psychicznego i fizycznego. Pojawia się pierwsza realna refleksja: „Może rzeczywiście mam problem”.
Uświadomienie problemu jest procesem, który może trwać tygodnie, a nawet miesiące. Nie następuje nagle. Często rozwija się pod wpływem:
-
rosnących strat emocjonalnych, społecznych i zawodowych,
-
coraz częstszych wyrzutów sumienia po okresach używania,
-
rozmów z bliskimi, którzy przestają wspierać mechanizmy zaprzeczenia,
-
udziału w konsultacjach psychologicznych czy grupach wsparcia.
W tym etapie zaczyna się rodzić ambiwalencja – z jednej strony osoba czuje, że musi coś zmienić, z drugiej panicznie boi się utraty nałogu, który przez lata stanowił „ratunek” i sposób regulowania emocji. Wewnętrzna walka między starym a nowym, między potrzebą zmiany a lękiem przed nią, staje się źródłem silnego napięcia. To bardzo delikatna faza, w której wsparcie otoczenia i empatyczna postawa terapeuty są absolutnie kluczowe.
Przygotowanie i działanie – czas decyzji i konkretnych kroków
Po okresie pełnym rozterek i walki wewnętrznej, przychodzi moment, w którym osoba uzależniona podejmuje świadomą decyzję o zmianie. Faza przygotowania to etap planowania – często poprzedzony konsultacjami z terapeutą, rozmowami z rodziną oraz poszukiwaniem informacji na temat możliwych form leczenia. Przygotowanie i działanie są nierozerwalnie ze sobą związane – jedno bez drugiego nie ma sensu w kontekście skutecznej terapii uzależnień.
Na tym etapie zaczynają się pojawiać pierwsze konkretne działania, takie jak:
-
zapisanie się na terapię indywidualną lub grupową,
-
skontaktowanie się z ośrodkiem leczenia uzależnień,
-
tworzenie osobistego planu zmiany i określanie celów,
-
eliminowanie z życia czynników wyzwalających głód substancji (np. unikanie miejsc czy kontaktów związanych z nałogiem),
-
budowanie zdrowych nawyków dnia codziennego – regularny sen, dieta, aktywność fizyczna.
Faza działania to punkt zwrotny. To moment, w którym osoba wychodzi z pozycji biernego rozmyślania i wkracza na ścieżkę aktywnego budowania nowej tożsamości – tożsamości osoby trzeźwej. Jest to również okres niezwykle podatny na nawroty – właśnie dlatego tak ważna jest wówczas intensywna praca terapeutyczna, stały kontakt z grupą wsparcia, a także otwartość na proces uczenia się życia bez nałogu.
Fraza kluczowa „terapia uzależnień” nabiera tu szczególnego znaczenia – to nie tylko metoda leczenia, ale całościowe podejście do przebudowy wewnętrznej osoby uzależnionej. Obejmuje ono zarówno emocjonalne dojrzewanie, jak i naukę rozpoznawania mechanizmów obronnych, przerabianie traumy czy odbudowę relacji.
Utrzymanie trzeźwości – najdłuższy, ale możliwy do osiągnięcia etap
Kiedy osoba uzależniona przeszła przez działania terapeutyczne, zatrzymała destrukcyjne nawyki i osiągnęła stan abstynencji, zaczyna się kolejny, kluczowy etap: utrzymanie trzeźwości. To faza, która może trwać całe życie i wymaga nieustannego zaangażowania, samopoznania oraz pracy nad sobą.
W przeciwieństwie do wcześniejszych faz, gdzie intensywność emocji bywała bardzo wysoka, tutaj pojawia się inny rodzaj wyzwania – codzienna monotonia i pokusy. Nawroty nie zawsze są gwałtowne. Często zaczynają się subtelnie: poprzez zaniechanie uczestnictwa w grupach wsparcia, odsunięcie się od zdrowych relacji, spadek motywacji. W tym sensie utrzymanie trzeźwości nie oznacza jedynie nieużywania substancji, ale aktywne pielęgnowanie zdrowego stylu życia.
Ważnymi filarami tego etapu są:
-
kontynuowanie pracy terapeutycznej (indywidualnej lub grupowej),
-
obecność w społecznościach trzeźwiejących, takich jak AA czy inne grupy wsparcia,
-
rozwijanie pasji i aktywności, które wypełniają pustkę po nałogu,
-
budowanie trwałych, autentycznych relacji interpersonalnych,
-
praca nad poczuciem sensu i wartości życia na trzeźwo.
Nie bez znaczenia pozostaje również akceptacja faktu, że uzależnienie jest chorobą przewlekłą. To nie wstyd, lecz konieczność – regularna czujność i gotowość do działania w sytuacjach kryzysowych stają się kluczem do długoterminowego sukcesu. Osoby, które potrafią włączyć swoją przeszłość w nową tożsamość bez poczucia wstydu czy winy, mają większe szanse na stabilne życie wolne od uzależnienia.
Zrozumienie, jakie są fazy zmiany w terapii uzależnień, pozwala dostrzec, że proces ten nie jest liniowy ani jednorazowy. To droga złożona z decyzji, upadków, refleksji i zwycięstw. Ale – co najważniejsze – jest to droga możliwa do przejścia.
Więcej: ośrodek uzależnień Wrocław.
[ Treść sponsorowana ]
Uwaga: Informacje na stronie mają charakter wyłącznie informacyjny i nie zastąpią porady lekarza.